joecell.pl - ogniwo Joe'go, Joe Cell, darmowa energia, free energy - Odp:Wskaznik wysokości wody - Forum Joe Cell

 
|| PROJEKTOWANIE STRON INTERNETOWYCH ||

Mocny katalog PageRank 8
Dodaj swojš stronę i zwiększ pozycję w Google.

Forum Joe Cell  


Berni
Gość

Fresh Boarder
Posty: 0
graphgraph
 
Wskaznik wysokości wody - 2007/08/12 13:09 Witam

Opracowałem na szybko wskaźnik wysokości wody, który będzie pokazywał bez zaglądania pod maskę ilość wody w układzie joecell.


Schemat jest robiony na szybko i poglądowo (trzeba tylko dobrać wartości rezystorów).

Zasada działania jest prosta:
- zaizolowany przewód jest włożony do wody tak, że jego końcówka (odizolowana) leży na dnie
- drugi przewód, też zaizolowany (na końcóweczce odizolowany) dochodzi np. do połowy naczynia
- trzeci przewód, też zaizolowany (na końcóweczce odizolowany) dochodzi np. do 3/4 naczynia
- czwarty przewód, też zaizolowany (na końcóweczce odizolowany) dochodzi np. do prawie lustra wody naczynia, wskazując "pełny bak wody"


przewód drugi, trzeci i czwarty poprzez oporniki podają odpowiednie napięcie na woltomierz, który wskazuje odpowiednio
stan ilości (wysokości) cieczy. Można dać jeszcze potencjometr kalibrujący.


Ponadto, można byłoby to prościej zrobić z drutem oporowym, ale nie wiem czy on nie rdzewieje.

Inne, proste sposoby pomiaru wody mile widziane
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Pozdrawiam

Edytowany przez: Berni, w: 2007/08/12 14:03
  Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników.
admin
Admin

Admin
Posty: 206
graphgraph
 
Odp:Wskaznik wysokości wody - 2007/08/12 14:35 tomekf2 już pytał, co ty właściwie budujesz??

Przecież w ogniwie wody nie ubywa, chyba że budujesz elektrolizer.
  Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników.
Berni
Gość

Fresh Boarder
Posty: 0
graphgraph
 
Odp:Wskaznik wysokości wody - 2007/08/12 15:53 Już się w tym chyba gubię...

O ile dobrze zrozumiałem, w opisach joecell znajdują się dwie koncepcje zasilania samochodu:

1) zasilanie gaźnika orgonem (wodorem) poprzez wpuszczenie go do środka i spalenie go (w filmach Joe jeszcze się bawił przy tym zapalniczką pokazując jak wodór eksploduje)

2) zasilania gaźnika orgonem bez wpuszczania go bezpośrednio do środka silnika lecz poprzez przekazanie energii metalową rurką do zaślepki na głowicy silnika (to już wykracza moją percepcję zmysłową)


Odp.1
przy wpuszczaniu do gaźnika wodoru, wodór ten bierze się z cząsteczek wody rozbitych poprzez elektrolizę. Czyli w tym przypadku wody musi ubywać, bo "wyciągany" jest z niej wodór. Ubywać jej będzie również choćby przez parowanie - ponieważ jest to układ "otwarty". Więc po to tu wskaźnik wysokości wody. Poza tym, na niektórych z filmów widać jak dolewają do układu wodę - przy nieprzeźroczystym pojemniku nie widać jej poziomu.

Odp.2
Przy zasilaniu silnika nazwijmy to energią (CHI, Praną, orgonem, ect.) bez wpuszczania go bezpośrednio do środka silnika lecz poprzez przekazanie energii metalową rurką do zaślepki na głowicy silnika - podawanie prądu na układ joecell wyzwala ciśnienie ( na filmach widać to na zainstalowanym manometrze) więc przyrost ciśnienia jest ciągle w kierunku nadciśnienia - czyli powinno taki pojemnik w końcu to ciśnienie rozerwać - bo układ jest hermetycznie zamknięty.
Zastanawia mnie w tym przypadku co się pali w cylindrach jak nic nie jest tam podawane...
Ciągle mi się z tym kłóci prawo zachowania energii, II zasada termodynamiki... czy jakoś tam

Edytowany przez: Berni, w: 2007/08/12 15:59
  Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników.
admin
Admin

Admin
Posty: 206
graphgraph
 
Odp:Wskaznik wysokości wody - 2007/08/12 19:45 Berni napisał:
...
1) zasilanie gaźnika orgonem (wodorem) poprzez wpuszczenie go do środka i spalenie go (w filmach Joe jeszcze się bawił przy tym zapalniczką pokazując jak wodór eksploduje)...


Berni z tego co napisałeś wynika, że orgon to nic innego jak wodór. Z tego co ja pamiętam to w żadnej publikacji Alexa nie ma mowy o zbieraniu wodoru i tlenu.

Zobacz film Alexa:
http://video.google.pl/videoplay?docid=933746304118058946&q=joe+cell+alex+schiffer&total=11&start=0&num=50&so=0&type=search&plindex=0

Pierwsza minuta, 42 sekunda (1:42)
Alex mówi: ..."Pamiętajcie, nie jesteśmy zainteresowani tworzeniem wodoru i tlenu"...
  Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników.
Berni
Gość

Fresh Boarder
Posty: 0
graphgraph
 
Odp:Wskaznik wysokości wody - 2007/08/12 20:27 Dzięki Adminie za film
Masz rację, w filmie prowadzący film mówi, że nie chodzi o wodór i tlen tylko energię Orgonu.

Wodór jest dla mnie namacalnie zrozumiały (widoczne pranie mózgu z lat szkolnych). Energia orgonu jest dla mnie trudna do zrozumienia.

Nie mniej, zwał jak nie zwał, ważne żeby działało

Obstaję przy swoim, że w układzie otwartym wody musi ubywać choćby przez jej efekt parowania! W układzie zamkniętym (hermetycznym), stan wody będzie stały.

Pozdr.
  Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników.
Berni
Gość

Fresh Boarder
Posty: 0
graphgraph
 
Odp:Wskaznik wysokości wody - 2007/08/12 20:34 Adminie proszę o info, do czego w takim razie jest potrzebny kwasek cytrynowy (jak pisałeś wcześniej). Joe nic nie wspomina o kwasku cytrynowym...

Czy przy układzie joecell wystarczy operować jednym akumulatorem? Czy też potrzebne jest wyższe napięcie stałe np. 36V ?


Pozdr.
  Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników.
tomekf2
Gość

Fresh Boarder
Posty: 0
graphgraph
 
Odp:Wskaznik wysokości wody - 2007/08/12 22:50 Mylisz pojęcia. Orgon to nie wodór!
Oczywiście w przypadku ogniwa Joego mamy także do czynienia z elektrolizą, ale tylko na początku - podczas procesu ładowania wody. Jednak jest to w faza przejściowa, po której następuje aktywacja ogniwa, albo jego przestrojenie, przystosowanie do pracy z orgonem.
Ogniwo uzyskuje wówczas właściwość akumulowania orgonu z otoczenia. Nie zużywa wtedy wody i nie wymaga nawet podłączenia do źródła zasilania.

Podłączanie ogniwa do silnika podczas fazy wstępnej - ładowania (w trakcie elektrolizy) nie ma najmniejszego sensu. Wynika to z faktu, że ogniwo jest mało efektywnym elektrolizerem.

Dodam jeszcze, że niestety nie znam nikogo, komu udałoby się zasilić silnik przy pomocy ogniwa (no może z wyjątkiem Kawasakiego - pozdrawiam, przy okazji ). Za to jest wiele osób (włącznie z piszącym te słowa), które uzyskały zadowalające wyniki przy pomocy elektrolizera.

Zbudowanie wydajnego elektrolizera na 12V jest również sztuką. Jeżeli myślisz, że wystarczą 2 lub 3 rurki i kwasek cytrynowy, to przed tobą jeszcze daleka droga...
Oczywiście taki prymitywny elektrolizer (nazwijmy go 'zabawkowym') będzie działać, ale niestety dość słabo i, co najważniejsze, krótko! Przy 12 Voltach ta zabaweczka, zbudowana spontanicznie, bez żadnych obliczeń (no bo niby po co?), posiada dodatkową właściwość - funkcję grzania. I ta cecha sprawi w dość krótkim czasie, że elektrolizer zamieni się w wytwornicę pary i nici z oszczędności

Wracając do sedna. Zdecyduj się w końcu, czym chcesz się zająć i zacznij robić to jak należy. Jak dotychczas jedyne, co zrobiłeś, to niezłe zamieszanie na tym forum Jeżeli nie masz o czym pisać, to lepiej poczytaj

Czuję, że ciągnie Cię bardziej w stronę wykorzystania wiedzy bardziej przyziemnej niż magicznej Proponuję, żebyś na początek zrobił prosty elektrolizer i trochę z nim poeksperymentował 'na sucho', bez żadnego podłączania do samochodu. Sprawdź jego wydajność, zbadaj zużycie prądu (A) i ilość wydzielanego ciepła w zależności od rodzaju i stężenia elektrolitu (polecam KOH). Przypomnij sobie również o Faraday'u i jego równaniu elektrolizy. To podtawy, które pomogą działać efektywnie.
  Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników.
Dolas
Gość

Fresh Boarder
Posty: 0
graphgraph
 
Odp:Wskaznik wysokości wody - 2007/08/13 13:26 drogi BERNI z własnych 1,5rocznych doswiatczen z joecellem moge ci powiedziec ze wodór jest tlko efektem ubocznym i jest go tam tyle co kot... ale wystarczy akurat zeby sobie przyłożyć zapałke i podpalic zeby hukneło (nie polecam tego bo to namacalnie zabija ogniwo kiedy sobie podpaliłem wodorową bańke moje ogniwo
cofneło sie z 2fazy do 1)dlatego moge cie zapewnic ze twój Fordziak bedzie jeździł na czarodziejskiej energi ORGONU a nie na WODORZE i nie myl tych pojęć bo wszystkich już szlag trafia jak czytaja takie teksty a co
do innych twioich broblemów to radzę ci się nimi nie przejmować. narazie kombinuj zeby twoje ogniwo przeszło do 2 a potem do 3 fazy

a na poczatek to wez sobie tą przestarzałom chemie,fizyke i teorie względnosci(jak sama nazwa głosi jest to tylko teoria)i ten cały inny kit jaki nam wciskali w szkone wrzuc do wc i spłukaj bo sa na tym swiecie cuda które sie filozofom nie sniły
  Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników.
admin
Admin

Admin
Posty: 206
graphgraph
 
Odp:Wskaznik wysokości wody - 2007/08/13 18:23 Berni napisał:
Adminie proszę o info, do czego w takim razie jest potrzebny kwasek cytrynowy (jak pisałeś wcześniej). Joe nic nie wspomina o kwasku cytrynowym...

Czy przy układzie joecell wystarczy operować jednym akumulatorem? Czy też potrzebne jest wyższe napięcie stałe np. 36V ?


Pozdr.


Kwasek służy do zakwaszenia ogniwa.
2 metody dodawania kwasku:

1. jeśli masz pH metr to dodajesz tyle kwasku aż otrzymasz pH wody 6.3

2. dodajesz kwasku do momentu uzyskania poboru prądu 1Amper przy 12Voltach (12V z akumulatora)

Pamiętaj 12V z zasilacza to nie to samo co 12V z aku.
Jak masz aku. z auta na 12V to Ci wystarczy.

O tym już było na forum, a ja nie lubię się powtarzać!!!

http://www.joecell.pl/index.php?option=com_mamboboard&Itemid=&func=view&catid=8&id=239#239
  Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników.
admin
Admin

Admin
Posty: 206
graphgraph
 
Odp:Wskaznik wysokości wody - 2007/08/13 18:38 Dolas napisał:
...dlatego moge cie zapewnic ze twój Fordziak bedzie jeździł na czarodziejskiej energi ORGONU a nie na WODORZE i nie myl tych pojęć bo wszystkich już szlag trafia jak czytaja takie teksty a co
do innych twioich broblemów to radzę ci się nimi nie przejmować. narazie kombinuj zeby twoje ogniwo przeszło do 2 a potem do 3 fazy

a na poczatek to wez sobie tą przestarzałom chemie,fizyke i teorie względnosci(jak sama nazwa głosi jest to tylko teoria)i ten cały inny kit jaki nam wciskali w szkone wrzuc do wc i spłukaj bo sa na tym swiecie cuda które sie filozofom nie sniły


Brawo!!! Porządnie napisane!!!
  Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników.
admin
Admin

Admin
Posty: 206
graphgraph
 
Odp:Wskaznik wysokości wody - 2007/08/13 19:16 tomekf2 też nieźle pisze
  Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników.
 



PageRank