Andi
Gość
 Fresh Boarder
Posty: 0 |   |
|
BEZPIECZEŃSTWO - eksplozje ogniwa - 2007/01/24 20:11
Witam Bardzo ważną rzeczą jest, aby ogniwo zaczęło działać, ale jak do tej pory nikt nie założył takiego postu pod nazwą bezpieczeństwo. O co chodzi, a mianowicie nie ważne w której fazie jest ogniwo, jeżeli by go zamknąć i dołączyć wężyk i przyłożyć płomień to nastąpi zassanie płomienia i ogniwo wybuchnie.Naprawdę proszę wierzyć wystrzał z małego działka. Tego już doświadczyłem, a wybuch miałem w mieszkaniu, także należy zachować rozsądek. Przypuszczałem że może się tak stać, ale człowiek kombinuje - "saperzy też się mylą". W dniu dzisiejszym odpaliłem mojego Poldka i jak zimny to czasami kicha i jak sobie kichnął to mi rozwaliło moje "TURBO" ogniwo, także jak widać płomień znowu został zassany do ogniwa i nastąpił wybuch.Trochę pukło, ale to pod maską. Skutek rozerwane ogniwo.
" MOJA OSOBISTA PROPOZYCJA TO ZAŁOŻENIE ZAWORU ZWROTNEGO PRZY OGNIWIE".
To nie będzie mu przeszkadzać a będzie bezpieczne. Może to co opisałem to dla wielu śmieszne, ale lepiej napisać takie uwagi i niech wszyscy zdrowiem się cieszą. Powodzenia A może ma ktoś podobne uwagi !!!
|
|
Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników. |
eurall
Gość
 Fresh Boarder
Posty: 0 |   |
|
Odp:BEZPIECZEŃSTWO - eksplozje ogniwa - 2007/01/24 20:37
Witam Bardzo dobrze że o tym wspominasz sam miałem taką explozje w domu przez własną głupote i to przy otwartym ogniwie jak zaczeły sie duże bąble chciałem odłączyć zasilanie i poleciała mała niewinna iskra no i bum trzeba był widzieć mine domowników i moją jak sie zdziwiłem ale cóz każdy sie uczy, tak przy okazji czy podeślesz jakąś fotke tego ogniwa,pozdrawiam
|
|
Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników. |
Andi
Gość
 Fresh Boarder
Posty: 0 |   |
|
Odp:BEZPIECZEŃSTWO - eksplozje ogniwa - 2007/01/24 20:59
Nie ma sprawy coś tu wrzucę może nawet film 1 min.
|
|
Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników. |
Andi
Gość
 Fresh Boarder
Posty: 0 |   |
|
Odp:BEZPIECZEŃSTWO - eksplozje ogniwa - 2007/02/06 21:30
Witam Zrobiłem kilka może nie najlepszych zdjęć, ktoś powie "SŁOIKA" tak zgadzam się, ale chcę pokazać jaki przebieg miał wybuch. Nie chodzi mi tylko o bezpieczeństwo tylko sposób w jaki słoik pęk, a przyczyną była tzw. cofka z gaźnika.Słoika nie rozerwało w drobny mak tylko zadziała siła w dno i górę słoika, a boki całe. Oczywiście w słoiku były cele /rurki/.Drugie ogniwo, które mam wykonane z PCV f;100 podczas wybuchu z mojej winy zachowało się podobnie tylko, że stało na podłodze a cała moc poszła na górną pokryę z PCV, która zmieniła się w kilka drobnych elementów, które uderzyły w sufit, a boki ogniwa były nie naruszone.
Edytowany przez: Andi, w: 2007/02/06 21:36
|
|
Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników. |
Andi
Gość
 Fresh Boarder
Posty: 0 |   |
|
Odp:BEZPIECZEŃSTWO - eksplozje ogniwa - 2007/02/06 21:39
Edytowany przez: Andi, w: 2007/02/06 21:57
Edytowany przez: Andi, w: 2007/02/06 21:58
|
|
Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników. |
bogus
Gość
 Fresh Boarder
Posty: 0 |   |
|
Odp:BEZPIECZEŃSTWO - eksplozje ogniwa - 2007/02/07 19:48
Uprzejmie wzywam do zabrania głosu naszego Admina,interesuje mnie Twój pogląd na 2 kwestie: 1)możliwość wybuchu ogniwa,ale gdy pracuje ono jako jedyne źródło zasilania silnika benzynowego,nie zaś jako tzw. turbo; 2)czy rzeczywiście zawór zwrotny nie będzie miał wpływu (negatywnego) na pracę ogniwa. Trzecia kwestia trochę poza tematem,pomyślałem że można by użyć do ładowania ogniwa kilku połączonych szeregowo prostowników(typowych do ładowania akumulatorów),każdy byłby zabezpieczony na wszelki wypadek diodą prostowniczą (o prądzie przewodzenia kilku amper)włączoną w kierunku przewodzenia,na wyjściu takiego zespołu podłączony byłby równolegle kondensator elektrolityczny(lub kilka)o dużej pojemności (kilka milifaradów lub większej)w celu zlikwidowania pulsacji napięci,oczywiście prostowniki klasyczne nie impulsowe,koszt porównywalny(często niższy)do zakupu akumulatorów. Szczerze mówiąc zmontowałem taki zespół prostowników,ale jeszcze nie podłączałem do ogniwa(parametry: 3 zasilacze,32V,prąd max. 6A,koszt 190 zł),czekam na twoją opinię i opinię kolegów z forum. http://joecell.pl/components/com_mamboboard/emoticons/wassat.png
 Pozdrawiam .
Edytowany przez: bogus, w: 2007/02/07 19:49
|
|
Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników. |
tomi503
Gość
 Fresh Boarder
Posty: 0 |   |
|
Odp:BEZPIECZEŃSTWO - eksplozje ogniwa - 2007/02/07 21:45
Jeśli chodzi o tak zwaną cofkę po której dochodzi do rozwalenia ogniwa to może coś doradzę. Mianowicie na codzień borykam się z instalacjami gazowymi w samochodach więc z wybuchami w kolektorze dolotowym mam styczność na codzień. Głównym powodem wybuchów przy zasilaniu LPG jest zbyt uboga lub zbyt bogata mieszanka, albo niedomaganie układu zapłonowego. Przy zasilaniu z ogniwa być może jest podobnie zwłaszcza gdy stosowane ogniwo jest jako "turbo" może byc tak że mieszanka jest zbyt bogata.
|
|
Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników. |
admin
Admin
 Admin
Posty: 206 |   |
|
Odp:BEZPIECZEŃSTWO - eksplozje ogniwa - 2007/02/07 22:36
Witaj bogus
Jeszcze nie słyszałem żeby komuś ogniwo wybuchło w momencie jak samodzielnie zasilało silnik. Ale to nie znaczy, że nie jest to możliwe. Wiem natomiast, że można doprowadzić do wybuchu całego silnika po odpowiednim zmajstrowaniu układu zapłonowego.
Co do zaworu zwrotnego, to nie mam zielonego pojęcia.
Nawet najlepszy zasilacz nie jest w stanie przekonać mnie, żebym zostawił akumulatory. Wiadomo cena aku + prostownik to nie mało. Ale jeśli mamy do czynienia z ogniwem, które nie jest pełnych rozmiarów np. wys. 10cm i 3-4 cylindry to zazwyczaj wystarczające są aku od wkrętarek. Na allegro można kupić wkrętarkę 24V za 150 zł z kosztami przesyłki. W komplecie 2 aku + szybka ładowarka jedno godzinna. Co w rezultacie daje nam 48V oraz 2.4 Amper. Poza tym takie rozwiązanie daje nam jeszcze jedną możliwość jakiej nie mamy przy zasilaczu. Jesteśmy uwolnieni od kabli więc możemy ładować nasze ogniwo nawet w lesie.
|
|
Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników. |
eurall
Gość
 Fresh Boarder
Posty: 0 |   |
|
Odp:BEZPIECZEŃSTWO - eksplozje ogniwa - 2007/02/07 22:51
Witam bogus Ja osobiscie uzywam autotrafa na 40V prostownik greza(polecam selenowy lub diody z alternatora malucha)ale mogą byc zwykłe,nie stosowałem kondesatorów i mimo to zadziłało choć nie neguje ich uzycia,warto sprobowac,z tego co zaobserwowałem to prostownik mimo ze jest kilku amperowy,to woda ustala pobór na jednej jest 0,5A a na innej nawet 1,5A,admin napisał ze trzeba tak kombinować zeby woda pobierała 1A,ale wielkość ogniwa tez ma znaczenie(sprawdzone bo mam 2 ) nie polecam zadnych kwasów cytrynowych ani soli do podbicia hydrolizy moze uszkodzic stal(sprawdzone)nie mówiąc o samej wodzie(jedno bagno)żadnych soli!! to ma byc czysta woda i klarowna,dobrze sprawdza sie filter do kawy,tani i skuteczny,pozdrawiam i zachecam do testów jak i opisywania swoich doswiadczen bo tylko tak dojdziemy do sedna sprawy
|
|
Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników. |
djbkey
Gość
 Fresh Boarder
Posty: 0 |   |
|
Odp:BEZPIECZEŃSTWO - eksplozje ogniwa - 2007/02/10 22:54
.. a więc implozje mozemy sobie darowac, to wygląda na eksplozje Andi mysle ze powinienes zajrzec do głowicy i podreperowac gniazda zaworów albo całkiem je wymienic na nowe bo takie sytuacje jak strzał w gaznik sa tylko przy nieszczelnych zaworach albo za wczesnym zaponie i przy za ubogiej mieszance Poza tym mysle ze auto nie ma szans pracowac na ogniwie wielkosci słoika ale takiej wielkosci ogniwo moze byc wspomagaczem co bedzie działac jak turbo. Poprostu wzbogacasz tym mieszanke paliwowo-powietrzną o dodatkowy wodór i mysle ze to jest dobre
|
|
Administrator wyłączył możliwość wysyłania postów przez anonimowych użytkowników. |
|