joecell.pl - ogniwo Joe'go, Joe Cell, darmowa energia, free energy - Co to jest darmowa energia (free energy)?

 
|| PROJEKTOWANIE STRON INTERNETOWYCH ||

Mocny katalog PageRank 8
Dodaj swojš stronę i zwiększ pozycję w Google.

Co to jest darmowa energia (free energy)? Drukuj E-mail
Technologie uzyskiwania darmowej lub nowej energii nie są powtórzeniem dawnych pomysłów. Nie opierają się na idei stosowania energii słonecznej do ogrzewania bądź wytwarzania prądu - wciąż mało wydajnej, a drogiej. Nie chodzi też o wykorzystanie energii wiatru, co - choć z pewnością pożyteczne - jest nie pewne, wymaga dużych nakładów pieniężnych, według niektórych po prostu wygląda nie ładnie i z powodów praktycznych nie nadaje się do zastosowania na większą skalę. Nie chodzi również o technologie, w których wykorzystuje się materiał opałowy (pomysł to ani nowy, ani gwarantujący czystość) czy też drogą energię geotermalną, to jest ciepło z głębi planety. Rozwiązaniem nie jest energia organiczna - przetwarzanie zielonych i „brązowych" odpadów w celu produkcji gazu opałowego. Nie jest nim też użycie energii pochodzącej z przemiany materii; mimo że jest to wydajniejsze od spalania surowców kopalnianych wiąże się ze znaczącym dwutlenkiem węgla. Technologie darmowej energii nie wytwarzają szkodliwych odpadów radioaktywnych, które stanowiłyby niebezpieczeństwo przez tysiące lat i stałyby się potencjalnym źródłem materiałów rozszczepialnych do broni atomowej.
Technologie darmowej lub nowej energii to nazwa nadana zbiorowi niezwykłych pomysłów, które łączy przynajmniej jedno - żadna z nich nie wymagałaby zużycia jakiejkolwiek substancji. Na świecie jest wielu naukowców, badaczy i wynalazców, którzy całym sercem angażują się w odkrywanie niekonwencjonalnych sposobów wydajnego wytwarzania energii elektrycznej za pomocą wszelkiego typu urządzeń. Powszechne zastosowanie tych technologii do produkcji energii elektrycznej to tylko kwestia czasu. W wynalazkach tych wykorzystuje się zjawiska magnetyczne, elektromagnetyczne, elektrostatyczne, elektronikę półprzewodnikową, kawitację wody, niskoenergetyczne i katalityczne reakcje nuklearne, ładunki klastrowe, impulsy plazmowe, energię promieni słonecznych. To tylko niektóre pomysły.

Drugim wspólnym założeniem tych technologii jest dążenie do zwiększenia energii otrzymanej z nowego źródła. Niekiedy mówi się o przekroczeniu jedności. Innymi słowy, gdy maszyny nowych technologii otrzymują określoną porcję energii, generują lub uwalniają taką jej ilość, że energia końcowa jest większa od początkowej. W niektórych przypadkach stosuje się „obwód zamknięty", to jest maszyna zużywa część energii wytworzonej, by napędzić samą siebie - w ten sposób powstaje urządzenie samowystarczalne. Wydaje się to naruszać podstawową zasadę nieistnienia perpetum mobile - maszyn zdolnych do wiecznej pracy. Nieporozumienie wiąże się zazwyczaj z kwestią dokładności i rzetelności technik mierniczych stosowanych przez naukowców.

Kluczowe pytanie w przypadku przekroczenia jedności brzmi: skąd bierze się „dodatkowa" energia? Kosmos nie podaje darmowych obiadków, więc nie możliwe jest, by otrzymać energię z niczego. Prawo zachowania energii obowiązuje - nie można jej stworzyć z niczego. Zatem, przekonują sceptycy, musi chodzić o błędy pomiaru i złudzenie, jakiemu ulega obserwator.

Jednak argumentacja zwolenników tej idei zmierza w inną stronę - nie chodzi o stwarzanie nowej energii. Systemy działają na podstawie jednego z dwóch pomysłów: odkrycia - jak w przypadku zimnej fuzji - nowych sposobów uzyskiwania chemicznej, jądrowej czy innej energii uwięzionej wewnątrz systemu albo pobierania energii z punktu „zerowej fluktuacji próżni". Ta energia punktu zero jest energią „tła" lub „eteru" wszechświata i bywa nazywana również energią próżniową bądź „kwantowymi fluktuacjami próżni".

Choć wielu osobom może się to wydawać nowością, pusta przestrzeń w rzeczywistości pełna jest energii - to fakt powszechnie przyjęty w nauce. W latach 60 XX wieku John Archibald Wheeler z University of Texas, laureat Nagrody Nobla z dziedziny fizyki, zmierzył gęstość energii wszechświata i doszedł do niezwykle zaskakującego wniosku, że metr sześcienny wszechświata zawiera odpowiednik 1094 gramów - czyli więcej niż cała materia wszechświata. Gdyby tylko znaleźć sposób i wykorzystać ten fakt. I właśnie to staramy się zrobić za pomocą nowych technologii, mówią naukowcy zajmujący się darmową energią.

Dla wielu uczonych o klasycznym podejściu podobne idee są wysoce kontrowersyjne i sprzeczne z obecnym stanem wiedzy. Nowe technologie, nawet jeżeli sprawdzają się w działaniu, zanim zostaną przyjęte, będą wymagały ponownego przemyślenia, przestrukturyzowania czy wręcz zmiany konwencjonalnego rozumienia teorii fizycznych. Inaczej rzecz ujmując, jeśli technologie zdają egzamin, ich działanie stoi czasem w sprzeczności z obecnym rozumieniem praw przemian energetycznych wywodzących się z zasady zachowania energii oraz termodynamiki.


Ostatnia aktualizacja ( piątek, 04 luty 2011 )
 



PageRank